Miejscowość Curon Venosta (niem. Graun im Vinschgau) nad sztucznym jeziorem Resia jest znana ze zdjęć dzwonnicy wynurzającej się z wód jeziora. Znana tak bardzo, że niektórzy sądzą, że miejscowość nazywa się Resia.
Geografia i trochę historii
Gmina Curon Venosta graniczy od północy – przez przełęcz Reschen – z Austrią, a od zachodu ze Szwajcarią. Curon Venosta jest jedną z czterech włoskich gmin graniczących z dwoma państwami.
7 listopada 1918 roku, po zakończeniu I wojny światowej, wojska włoskie zajęły dolinę Vinschgau, a w 1919 roku cały region Trentino – Alte Adige został przyłączony do Królestwa Włoch.
Ponieważ nieco znudziło mi się wjeżdżanie do Italii przez przełęcz Brenner, to postanowiłem w 2021 roku pojechać nową dla mnie drogą przez przełęcz Reschen, a przy okazji zobaczyć główną atrakcję okolicy.
Jezioro Resia i dzwonnica zanurzona w jego wodach
Moim celem była wioska Resia (niem. Reschen am See), która leży ok. 3 km na północny zachód od Curon Venosta. Nocowałem tam w przyjemnym pensjonacie „Villa Claudia Augusta”.
W 1949 roku rozpoczęto budowę zapory ziemnej, a w miejscu dwóch wcześniej istniejących jezior Resia i Mezzo, powstał sztuczny zbiornik wodny Resia. 23 lipca 1950 roku wysadzono budynki w opuszczonych przez mieszkańców wioskach, a wody sztucznego jeziora zalały dawne miejscowości Resia i Curon. Lustro jeziora znajduje się na wysokości ok. 1500 m npm.
Ostała się jedynie dzwonnica kościoła św. Katarzyny Aleksandryjskiej, która wynurza się z wód jeziora i stanowi atrakcję turystyczną. Widok dzwonnicy stał się tak popularny, że w 1967 roku została ona umieszczona w herbie gminy Curon Venosta.
Wybrałem się dwukrotnie, aby zobaczyć dzwonnicę. Pierwszym razem poszedłem pieszo, szlakiem nad brzegiem jeziora. Kiedy zobaczyłem dzwonnicę, to poczułem się rozczarowany.
Okazało się, że idąc od strony Resii, w pierwszej chwili wydaje się, że dzwonnica stoi na stałym lądzie. Dopiero, kiedy podszedłem bliżej, mogłem zobaczyć atrakcję Lago di Resia w całej okazałości.
Drugi raz pojechałem nad jezioro po zapadnięciu zmroku. W pobliżu zejścia nad jezioro znajduje się wygodny parking (w nocy bezpłatny). Można wtedy popatrzeć, jak wygląda podświetlona, odbijająca się w wodzie dzwonnica.
