Przebywając w Bolonii udałem się na via Tagliapietre, 23, aby w sanktuarium Bożego Ciała obejrzeć zakonnicę zasiadającą na tronie – a dokładniej, umieszczone na złotym tronie, zachowane do dzisiejszych czasów, nienaruszone ciało św. Katarzyny de Vigri.
Kategoria: Emilia-Romania
Rocchetta Mattei – architektoniczny klejnot w okolicy Bolonii
Rocchetta Mattei mignęła mi kiedyś w Internecie i od razu wiedziałem, że muszę ją odwiedzić przy okazji wizyty w Bolonii. Pałacyk (zameczek) Rocchetta Mattei, położony w gminie Grizzana Morandi, bierze swoją nazwę od hrabiego Cesare Mattei (1809-1896), który zbudował go na ruinach zamku z XIII wieku, Rocca di Savignano, Struktura pałacyku została kilkakrotnie zmodyfikowana przez hrabiego oraz przez jego spadkobierców, co czyni go istnym labiryntem wież, klatek schodowych, sal reprezentacyjnych i prywatnych pomieszczeń. Podczas wizyty spotkamy istną mieszankę stylów architektonicznych – od neogotyku do neorenesansowego, od mauretańskiego do secesji.
Czytaj dalej “Rocchetta Mattei – architektoniczny klejnot w okolicy Bolonii”
Bolońskie Opłakiwanie Chrystusa
Idąc wzdłuż via Clavature w Bolonii, możesz przeoczyć, znajdujący się pod numerem 10, kościół Santa Maria della Vita, który kryje jedno z najbardziej ekspresyjnych przedstawień opłakiwania Chrystusa. Oglądanie “Opłakiwania martwego Chrystusa” jest bezpłatne dla posiadaczy Cultura Card.

Jeśli nie trafiłeś do tego kościoła, to masz powód, aby ponownie odwiedzić Bolonię i obejrzeć znakomitą grupę rzeźb wykonaną przez Niccolò dell’Arca – Il Compianto sul Cristo morto.

Co ciekawe, atrakcyjność dzieła nie znajduje odzwierciedlenia w jego popularności wśród turystów. Kiedy pójdziesz oglądać Opłakiwanie Chrystusa, możesz liczyć na spokój, bez tłumów zwiedzających i rzędów fotografów szukających najlepszego ujęcia.
Bolonia – czerwona, (niedo)uczona, a jednak warta odwiedzin!
Włoskie miasta posiadają swoje przydomki – Rzym to Wieczne Miasto (la Citta Eterna), Wenecja to Serenissima, a Bolonia posiada przydomek potrójny: la Dotta, la Grassa, la Rossa (uczona, tłusta i czerwona). Uczona, bo uniwersytet w Bolonii powstał już w 1088 roku. Tłusta, bo można w niej smacznie zjeść, a czerwona, bo budynki z cegły i dachówki sprawiają, że ten kolor jest dominujący (zobacz zdjęcie powyżej).
Moja podróż do Bolonii utwierdziła mnie w przekonaniu, że Bolonia jest czerwona, ale też niedouczona. A czy tłusta? To już kwestia gustu kulinarnego.
Czytaj dalej “Bolonia – czerwona, (niedo)uczona, a jednak warta odwiedzin!”
Rawenna i Trzech Króli
Jedno z najbardziej zagadkowych przedstawień Trzech Króli znajduje się w bazylice św. Apolinarego (Sant’ Apollinare Nuovo) w Rawennie. Na mozaice z VI w. po Chr. pojawiają się po raz pierwszy w historii zapisane imiona mędrców ze Wschodu: Balthassar, Melchior i Gaspar.
Boże Narodzenie w Bolonii
Podróżuję do Włoch, bo są.
Co roku kieruję się na południe i docieram do Italii, która wita mnie pięknymi krajobrazami, słoneczną pogodą, zabytkami i niesamowitą obfitością dzieł sztuki. Odwiedzając pinakoteki chłonę prace mistrzów pędzla. Szczególnie lubię dzieła, których tematem jest Zwiastowanie Pańskie, Boże Narodzenie i pokłon Trzech Króli. Trudno się dziwić, że będąc w Bolonii odnalazłem tam kolejne obrazy do “mojej kolekcji”.
Rubikon, Cezar, Rimini i Mussolini
Pomnik Cezara, który przekroczył Rubikon powinien stać po środku głównego placu miasta. Tymczasm, kiedy odwiedziłem Rimini, byłem nieco zdziwiony, że statua Juliusza Cezara stoi przy sklepie w kącie Piazza Tre Martiri. Moje śledztwo wyjaśniło zawiłą historię pomnika, który wiąże się z losami dwóch dyktatorów.
Rimini – więcej niż “wczasy w mieście”
Rimini to jedno z niewielu włoskich miast, które ma “złą prasę”. Może dorównuje mu pod tym względem La Spezia, oskarżana o brzydotę. Moim zdaniem oba miasta są niesłusznie krytykowane. Rimini, to coś znacznie więcej, niż popularne w czasach PRL “wczasy w mieście”. A jeden z zabytków wart jest przejechania wielu kilometrów…
Bolonia – las białych krzyży
Polski Cmentarz Wojenny w Bolonii – San Lazzaro di Savena jest największym spośród czterech polskich cmentarzy usytuowanych na ziemi włoskiej. Pozostałe trzy to Monte Cassino, Loreto i Casamassima.
Certosa di Bologna – cisza i zaduma
Cmentarz Certosa di Bologna został założony w 1801 roku poprzez ponowne wykorzystanie budowli klasztoru kartuzów założonego w 1334 roku i zlikwidowanego w 1796 roku. Przez ponad dwa stulecia na miejskim cmentarzu pracowało ponad 200 artystów (architektów, malarzy, rzeźbiarzy), nadając mu niepowtarzalny urok.