Kamienie Wenecji to trzytomowy traktat o sztuce i architekturze Weneckiej, którego autorem jest angielski historyk sztuki John Ruskin. Pierwsze wydanie tego dzieła miało miejsce w latach 1851-1853.
Dla mnie, odwiedzającego Wenecję przybysza z Północy, kamienie Wenecji to również setki detali architektonicznych, jakim warto się przyglądać idąc przez miasto. Tu lew św. Marka, tu herb, to maszkaron…
Rzeźbione głowy, maszkarony
Wiele weneckich budynków i mostów ozdobionych jest rzeźbionymi głowami, które często strzegą wejścia do pałacu lub przyglądają nam się znad okien. Pojawiają się też stylizowane, czasem groteskowe przedstawienia rzeźbiarskie ludzkich głów, czyli maszkarony.
Czasami możemy natrafić na ciekawe detale architektoniczne przechadzając się weneckimi uliczkami, czasem, aby dostrzec kamienie Wenecji musimy popłynąć vaporetto.
Kamienne sekrety Wenecji
Bywa tak, że kiedy sfotografuję jakiś detal, to potem dowiaduję się, że łączy się z nim tajemnicza historia. Bywa też, że najpierw poznaję ciekawą opowieść, a potem docieram na miejsce, gdzie znajduję opisywaną rzeźbę. Takie „kamienie Wenecji” znajdziesz w moich tekstach na blogu w kategorii sekrety Wenecji.
Lew św. Marka – najważniejszy z kamieni Wenecji
Królem weneckich rzeźb jest lew św. Marka. Jest on tak dostojny, że klęczy przed nim nawet doża.
Święty Marek jest patronem Wenecji, a skrzydlaty lew jest jego symbolem.
Kiedy w 68 roku po Chr. ewangelista – biskup Marek odprawiał w Aleksandrii Mszę Świętą, poganie wpadli do świątyni i pojmali go. Następnie przywiązali powrozami do powozu i ciągnęli po ziemi i ostrych kamieniach.
Podobno wleczony po ulicach Aleksandrii święty męczennik wołał: – „Dziękuję Ci, Jezu Chryste, żeś mnie uznał godnym cierpieć za Twoją chwałę”. Poranione ciało Marka zostawiało za powozem smugę w drodze do lochu, w którym został uwięziony. Tam – ukazał mu się Pan Jezus Pocieszyciel, w takiej postaci, w jakiej widzieli Go uczniowie chodzącego po ziemi i powiedział: – „Marku, Ewangelisto mój, pokój z tobą” (łac. Pax tibi, Marce evangelista meus). Następnego dnia znowu Marek został przywiązany do powozu i wleczony po ulicach miasta, aż wyzionął ducha. Był to 25 kwietnia 68 roku.
Relikwie św. Marka zostały przeniesione z Aleksandrii do Wenecji około roku 870, wobec realnego zagrożenia profanacją ze strony muzułmanów, napadających na egipskie ziemie zamieszkałe przez chrześcijan.
W herbie Wenecji umieszczono wizerunek Marka z lwem i księgą Ewangelii św. i napisem: „Pokój z tobą Marku, Ewangelisto Mój!”, czasem „Bóg z Tobą”. Na obrazach i rzeźbach lew trzyma otwartą księgę z tymi właśnie słowami.