Podróżując po Marche na każdym kroku napotykałem na polskie ślady. Szczególnie mocno odbite były te znaczone krwią i wysiłkiem żołnierzy 2 Korpusu Polskiego generała Andersa. Książka generała „Bez ostatniego rozdziału” wyznaczała najważniejsze miejsca do odwiedzenia i była mi przewodnikiem. Wybrzmiewały więc słowa „Za naszą i waszą wolność” (choć bardziej „waszą”) i „Wolność krzyżami się mierzy”.
Ta ziemia do Polski należy…
…pisał Feliks Konarski w „Czerwonych makach” o terenach pod Monte Cassino. Podobnie można powiedzieć o okolicach Loreto, zwłaszcza o Polskim Cmentarzu Wojennym położonym na wzgórzu niemal u stóp słynnej bazyliki.
Na fasadzie frontowej budynku przy wejściu na cmentarz odnajdziemy odznaki oddziałów 2 Korpusu: 5 Kresowej Dywizji Piechoty (KDP), 3 Dywizji Strzelców Karpackich (DSK), 2 Samodzielnej Brygady Pancernej oraz Dowództwa 2 Korpusu.
Kiedy odwiedzałem cmentarz – we wrześniu – był on otwarty, ale informacja przy bramce głosiła, że klucz znajduje się u sióstr Nazaretanek.
Tylna część budynku wejściowego pełni rolę ołtarza, a nad ołtarzem umieszczony jest wizerunek Matki Boskiej Ostrobramskiej.
Jak podaje autor nieocenionego „Przewodnika po polskich cmentarzach wojennych we Włoszech” o. Adam Studziński, na cmentarzu w Loreto pochowano 1080 polskich żołnierzy. Każdy z nich mógłby opowiedzieć nam swoją historię, która tak nagle zakończyła się we Włoszech.
Na XIV polu cmentarza odnalazłem mogiłę Adolfa Bocheńskiego, podporucznika pułku Ułanów Karpackich, sapera, pisarza i publicysty. Był on redaktorem i publicystą pism „Bunt Młodych” i „Polityka” oraz jednym z najbardziej utalentowanych polskich pisarzy politycznych lat trzydziestych XX w. Jego najważniejsza książka nosiła tytuł „Między Niemcami a Rosją” (1937).
W chwili wybuchu II wojny światowej Bocheński miał 30 lat. Walczył w wojnie obronnej 1939 roku, a po napaści Związku Sowieckiego na Polskę przedostał się na Węgry, a stamtąd do Francji. Z Brygadą Podhalańską brał udział w bitwie o Narwik. Po upadku Francji wstąpił do Brygady Karpackiej (w Syrii) i walczył w obronie Tobruku i pod Monte Cassino, gdzie został ranny. Za swoje czyny został odznaczony Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari oraz trzykrotnie Krzyżem Walecznych. Zginął podczas rozbrajania miny pod Ankoną.
Loreto – bitwa loretańska i obrona bazyliki
Nazajutrz [2 lipca 1944 r.] rozpoczyna się bitwa, zwana loretańską od miasta Loreto, przez które szedł początkowo nasz główny wysiłek. Celem jej było wyzyskanie powodzenia oddziałów pościgowych i stworzenie dogodnych warunków do bitwy o Anconę przez opanowanie górujących wzniesień na północnym brzegu rzeki Musone.
W. Anders, Bez ostatniego rozdziału
Polacy zdobyli Loreto 1 lipca, Osimo – 5 lipca, a wzgórze S. Piero – 6 lipca. 5 KDP po zaciętych walkach sforsowała Musone i nawiązała łączność bojowa z 3 DSK. Opór wojsk niemieckich został złamany po zdobyciu przez 5 KDP Montoro i Palazzo del Cannone. Rozpoczęto przygotowania do właściwej bitwy o Ankonę.
Polscy żołnierze nie tylko wyzwolili Loreto, ale też gasili pożar bazyliki powstały w wyniku niemieckiego bombardowania.
Wewnątrz Bazyliki Loretańskiej różne nacje fundowały swoje kaplice. Polska kaplica ma głęboki patriotyczny wydźwięk.
W ołtarzu kaplicy polskiej znajduje się obraz Serca Pana Jezusa, po bokach św. Jacek i św. Andrzej Bobola oraz św. Małgorzata i św. Kinga.
Na bocznych ścianach kaplicy znajdują się freski upamiętniające zwycięstwo nad bolszewikami w 1920 roku (tzw. Cud nad Wisłą) oraz zwycięstwo Jana III Sobieskiego nad Turkami pod Wiedniem w 1683 roku.
Przez lata komunizmu Polacy „z kraju”, którzy dotarli do Loreto, mogli zobaczyć przemilczany rok 1920 i zwycięskiego Marszałka.
Ankona i Offagna – pamiętajmy!
WZIĘCIE ANCONY
Natarcie rusza rankiem 17 lipca 1944. Nieprzyjaciel kładzie ognie zaporowe na pasie nadmorskim, co oznacza, że nie dostrzegł przesunięcia naszych oddziałów pancernych.
5-a wileńska brygada piechoty z 3-m baonem strzelców karpackich po ciężkiej całodziennej walce zdobywa Monte della Crescia i rozszerza powodzenie, opanowując Offagnę. 2-a brygada pancerna przekracza w bród Musone i w zażartej walce opanowuje kolejno Monte Torto, grzbiet Croce di San Vincenzo, Monte Borgo i o 20-ej Polverigi. Jestem pewny, że bitwa o Anconę została wygrana. (…)
18 lipca o 14-ej karpacki pułk ułanów wkracza do Ancony.
W. Anders, Bez ostatniego rozdziału
W 2019 roku minęło 75 lat od wyzwolenia Ankony przez żołnierzy 2 Korpusu Polskiego. Warto więc poznać miejsca upamiętniające ich czyny.
Ankona
2 Korpus Polski zdobył Ankonę po dwudniowych walkach. Przełamanie niemieckich pozycji nastąpiło na osi XIX-wiecznej bramy fortecznej Porta Santo Stefano, która obecnie jest miejscem upamiętniającym zwycięstwo polskich żołnierzy.
Po wyzwoleniu Ankony ulica prowadząca od bramy św. Stefana otrzymała nazwę Ułanów Karpackich (obecnie wrócono do historycznej nazwy Via Santo Stefano). O udziale naszych żołnierzy w wyzwoleniu Ankony przypomina niewielki placyk (largo) 2 Korpusu Polskiego. Na zewnętrznej stronie bramy zawieszono w 1974 roku tablicę upamiętniającą wkroczenie oddziałów 2 Korpusu do miasta (tylko w języku włoskim).
Offagna
Myślę, że Porta Santo Stefano jest miejscem częściej odwiedzanym przez Polaków, niż Offagna, gdzie znajduje się niewielkie, ale bliskie polskiemu sercu Museo delle Liberazione di Ancona (przy Via dell’Arengo,13 (AN) Offagna).
Muzeum jest otwarte w niedziele, a w sezonie (od 17.06. do 16.09) w piątki, soboty i niedziele w godzinach 10.00-13.00 i 16.00-19.00. Od 1.11 do 15.12 muzeum jest zamknięte.
Niestety w kasie muzeum nie ma żadnych pamiątek lub książek związanych z 2 Korpusem Polskim, nawet w języku włoskich. Szczerze mówiąc liczyłem, że uzupełnię tu swoją „włoską” biblioteczkę.
Muzeum posiada ciekawy zbiór broni z okresu walk o Ankonę oraz reprodukcje fotografii przedstawiających żołnierzy 2 Korpusu Polskiego.
Senigallia
Oglądając zbiory muzeum w Offagni natrafiłem na zdjęcie z Senigallii, czyli miejsca w którym zatrzymałem się w Marche. Przedstawiało ono polską flagę umieszczoną na budynku siedziby władz miejskich (Palazzo Comunale). Zdjęcie pochodzi pewnie z 4 sierpnia, kiedy polskie oddziały wyzwoliły Senigallię.
Jeśli jesteśmy na wakacjach we Włoszech, to warto sięgnąć po informacje, gdzie walczyli i odpoczywali po walce żołnierze 2 Korpusu Polskiego, a na jednym z cmentarzy wojennych – zapalić znicz. Chwała Bohaterom!
Interesują Cię Włochy – chcesz podzielić się swoimi opowieściami, zdjęciami lub o coś zapytać? Zapraszam do grupy na FB: Włochy – podróże, rady, wskazówki refleksje