Tak jak do Rawenny jedziemy oglądać wspaniałe mozaiki ścienne w budowlach sakralnych, tak Akwileja zaprasza nas do obejrzenia imponującej mozaiki stanowiącej posadzkę bazyliki. Bazylika Matki Bożej Wniebowziętej z XI w. została zbudowana na fundamentach jeszcze starszej świątyni z IV wieku, po której pozostała mozaika o powierzchni 760 m kw. Ze względu na unikatowość tej mozaiki, w 1998 roku bazylika została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Przydatne informacje
Po przyjeździe do Akwilei warto udać się do punktu informacyjnego, który mieści się przy Via Giulia Augusta 11. Kiedy wszedłe do tego punktu okazało się, że jedna z pań pracujących w PromoTurismoFVG Infopoint posługiwała się biegle językiem polskim (co nie powinno dziwić, bo była Polką). Od niej dowiedziałem się, że najlepszy bezpłatny parking w mieście znajduje się przy głównej drodze, na placu za Muzeum Archeologicznym.
Historia: od rzymskich triumwirów do polskiego mecenasa sztuki
Akwileja została założona w 181 r. p.Chr. przez rzymskich triumwirów Lucio Manlio Acidino , Publio Scipione Nasica i Gaio Flaminio. Jej pierwszymi mieszkańcami byli rzymscy żołnierze, a potem ich rodziny. Chrześcijaństwo dotarło szybko do Akwilei. Niektóre podania mówią, że głosił tam kazania św. Marek Ewangelista. W IV w n.e. miasto stało się siedzibą biskupstwa. Budowę pierwotnej bazyliki rozpoczął biskup Teodor w 314 roku, już po ogłoszeniu przez cesarza Konstantyna edyktu mediolańskiego kończącego prześladowania chrześcijan.
Rozwój miasta zakończył się w w 452 roku, kiedy Akwileja została zdobyta i splądrowana przez Hunów pod wodzą Attyli. Mieszkańcy uciekli na pobliskie laguny, zakładając Wenecję i Grado.
Akwileja odzyskała prymat w regionie dopiero w XI wieku (i sprawowała go do 1420 roku, kiedy przeszła pod władanie Republiki Weneckiej). W XI w. patriarcha Poppone odbudował bazylikę. Podczas prac budowlanych przykryto czerwono-białymi płytkami wczesnochrześcijańskie mozaiki. Dzięki temu, mimo wielokrotnych kataklizmów i zniszczeń, mozaiki zachowały się w bardzo dobrym stanie. Zostały odkryte podczas prac na początku XX wieku.
Polski ślad
Istotną rolę w odrestaurowaniu mozaik w bazylice należy przypisać hrabiemu Karolowi Lanckorońskiemu. Karol z Brzezia hr. Lanckoroński urodził się 4 listopada 1848 w Wiedniu, zmarł tamże 15 lipca 1933 r. (pochowany w rodzinnym grobowcu na cmentarzu Hietzing w Wiedniu).
Zasługą Lanckorońskiego, który w 1898 r. wszedł w skład rady do spraw sztuki (Kunstrat) w Ministerium für Kultus und Unterricht monarchii austro-węgierskiej, było doprowadzenie do odrestaurowania bazyliki w Akwilei wraz z mozaikami. Prace te zakończyło wydanie bogato ilustrowanej monografii uratowanego zabytku (Der Dom von Aquileia, Wien 1906), a Akwilea przyznała hrabiemu honorowe obywatelstwo miasta.
Odzyskany skarb
Tak więc, dzięki naszemu rodakowi w służbie Austro-Węgier możemy dziś podziwiać piękne mozaiki z IV w. Są one wyeksponowane w niemal pustej bazylice Santa Maria Assunta.
760 m kw. misternie wykonanych mozaik można oglądać zza barierek chodząc dookoła bazyliki. Przypatrując się pracy artystów, odnajdujemy motywy geometryczne, roslinne i zwierzęce oraz sceny ze Starego i Nowego Testamentu.
Mozaika przedstawiająca walkę koguta z żółwiem pouczała chrześcijan o istocie walki światłości (kogut, jako zwiastun świtu) z ciemnością (żółw, który żyje w wodzie i zamyka się w skorupie) albo nowego ze starym.
Mnie zainteresowała też mozaika, która w pierwszej chwili kojarzy się z osobą opalającą się na plaży. Co symbolizuje?
Jeśli komuś mało…
to może obejrzeć jeszcze Muzeum Archeologiczne, gdzie zgromadzono rzymskie artefakty – mozaiki, rzeźby oraz urny. Dziwne wrażenie robi zwłaszcza piramida ustawiona z urn – mam nadzieję, że są puste.