Sycylijskie wspomnienia – fotoksiążka w kilka dni

Fotoksiążka z Sycylii

Na Sycylii byłem dziesięć lat temu – w 2006 roku. Podczas pobytu zrobiłem ponad 500 zdjęć i do niedawna nie mogłem się zebrać i nadać im papierowej formy. Zmobilizowała mnie dopiero propozycja firmy Saal-Digital Polska, aby wziąć udział w teście fotoksiążki.

Program do projektowania

Program do projektowania pobrałem ze strony www.saal-digital.pl i zapisałem na swoim komputerze. Dzięki temu mogłem pracować nad projektem nawet w sytuacji, kiedy nie miałem dostępu do Internetu. Sama aplikacja Saal Design jest dostępna w języku polskim i, co istotne, jest dobrze przetłumaczona (to nie był tłumacz Google).

Aplikacja, jak dla mnie, czyli osoby, która projektowała fotoksiążkę po raz pierwszy, okazała się przyjazna i łatwa w obsłudze. Wybrałem fotoksiążkę poziomą w twardej oprawie, w formacie 28 x 19 cm. Spośród czterech metod wspomagania projektowania wybrałem szablon z pustymi układami. Dało mi to możliwość umieszczania własnych zdjęć w miejsca na stronach zaproponowane przez program.

Fotoksiążka Saal Digital - wnętrze. Sycylijskie wspomnienia

Projektowanie fotoksiążki, która miała w sumie 42 strony zajęło mi dwa popołudnia. Nieco czasu poświęciłem na wybór zdjęć, a następnie bawiłem się dobrze wykorzystując szablony, układy, tła, maski i ramki będące do dyspozycji w programie. Jedyna moja uwaga dotyczy liczby możliwych układów np. czterech czy sześciu zdjęć na stronach. Czułem, że jest ich nieco za mało, ale zawsze można stworzyć własny, dodatkowy układ.

Po zakończeniu projektowania pozostało mi przejrzeć jeszcze raz projekt i wysłać go do produkcji.

Fotoksiążka

Dane wysłałem we środę, a już w piątek kurier dostarczył mi przesyłkę z gotową fotoksiążką!

Fotoksiążka Sycylia okładka. Sycylijskie wspomnienia

Przyznaję, że jestem miło zaskoczony jakością produktu. Twarda oprawa, gruby papier (a nie zamawiałem grubszego) i doskonałej jakości zdjęcia wewnątrz książki sprawiają, że moja ocena fotoksiążki jest wysoka. Dodatkowo rozkładówki są wykonane w taki sposób, że książkę można całkowicie rozłożyć, a zdjęcia zajmujące ponad stronę lub znajdujące się na dwóch sąsiadujących stronach są widoczne w całości.

Dodatkowo jakość kolorów jest bardzo dobra. Zobaczyłem to zwłaszcza przy okazji zdjęć z Piazza Armerina, na których znajdują się rzymskie mozaiki. W albumie prezentują się znacznie lepiej niż na ekranie komputera.

fotoksiazka-sycylia-3. Sycylijskie wspomnienia

Tak więc, dzięki fotoksiążce, po 10 latach od mojej 15-dniowej wycieczki dookoła Sycylii, wspomnienia powróciły.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *