Polignano a Mare to urocze nadmorskie miasteczko w Apulii. Jest szerzej znane ze względu na plażę Lama Monachile, którą mogę nazwać znaną lub wyjątkową, ale nie nazwałbym jej najpiękniejszą. Zwłaszcza, że ostatnio miałem okazję zobaczyć plażę Due Sorelle. Z drugiej strony gorąco polecam wizytę w Polignano a Mare, spacer po uliczkach, oglądanie klifów z wielkimi grotami, a następnie wycieczkę po okolicy.
Czytaj dalej “Polignano a Mare – klify i słynna plaża”Kategoria: Apulia
Pałac ku czci wody, czyli wrócę do Bari
Palazzo dell’Acaua – wspaniały przykład architektury lat trzydziestych XX wieku można już podziwiać nie tylko z zewnątrz, ale odkrywać jego piękno i tajemnice podczas zwiedzania z przewodnikiem.
Siedziba zakładu wodociągów Apulii – Acquedotto Pugliese – przy via Cognetti 36 w Bari, jest dostępna w weekendy dla turystów. Warto się tam udać, aby podziwiać przykład włoskiej secesji.
Czytaj dalej “Pałac ku czci wody, czyli wrócę do Bari”Casamassima – “W dobrych zawodach wystąpiłem…”
W Apulii, niedaleko Bari, znajduje się najmniejszy z polskich cmentarzy wojennych we Włoszech – cmentarz w Casamassima. Spoczywa na nim 430 żołnierzy 2 Korpusu Polskiego we Włoszech.
Czytaj dalej “Casamassima – “W dobrych zawodach wystąpiłem…””Kolos z Barletty, czyli mniejsze zło
Z dzisiejszego punktu widzenia, IV wyprawa krzyżowa z 1202 roku, zakończona złupieniem Konstantynopola przez krzyżowców może się jawić jako “mniejsze zło” (dla jego mieszkańców w 1204 roku, sytuacja przedstawiała się pewnie inaczej). To dzięki przewiezieniu łupów do Europy, głównie do Wenecji, ocalały zabytki Konstantynopola, które nie przetrwałyby zdobycia miasta przez Turków w 1453 roku. Dzięki rycerzom-rabusiom możemy dziś podziwiać m. in. tzw. Kolosa z Barletty.
Za co lubię Szwabów?
Fryderyk II Hohenstauf, zwany we Włoszech Fryderykiem ze Szwabii (Federico II di Svevia), był przez jednych historyków uważany za wybitnego władcę, a przez innych za zbrodniarza. Kiedy przyjechałem do Apulii, nie interesował mnie Fryderyk – Cesarz Rzymski. Podziwiałem Fryderyka – budowniczego, który pozostawił po sobie ponad dwieście zamków i budowli wojskowych, a wśród nich prawdziwą perłę architektury – Castel del Monte. Czytaj dalej “Za co lubię Szwabów?”
Tam, gdzie święty Mikołaj spotyka królową Bonę
W bazylice pod wezwaniem św. Mikołaja w Bari można nie tylko pomodlić się u grobu biskupa Mikołaja z Miry, ale też zadumać się nad losem polskiej królowej Bony, której mauzoleum znajduje się w absydzie głównej górnego kościoła.
O ile dla wierzących, święty Mikołaj wstawia się za nami w niebie, a nie mieszka w Laponii (gdzie przebywa jakiś krasnal w czerwonym ubranku), to warto wiedzieć, że doczesne szczątki świętego znajdują się w Bari. Czytaj dalej “Tam, gdzie święty Mikołaj spotyka królową Bonę”