Fryderyk II Hohenstauf, zwany we Włoszech Fryderykiem ze Szwabii (Federico II di Svevia), był przez jednych historyków uważany za wybitnego władcę, a przez innych za zbrodniarza. Kiedy przyjechałem do Apulii, nie interesował mnie Fryderyk – Cesarz Rzymski. Podziwiałem Fryderyka – budowniczego, który pozostawił po sobie ponad dwieście zamków i budowli wojskowych, a wśród nich prawdziwą perłę architektury – Castel del Monte.
Cesarz – budowniczy zamków
Fryderyk II Hohenstauf (zm. 13 grudnia 1250) był królem Sycylii od 1198 (jako Fryderyk I), królem Rzymian (Niemiec) od 1212, księciem Szwabii od 1212 do 1216 (jako Fryderyk VII), Świętym Cesarzem Rzymskim od 1220 i królem Jerozolimy od 1225-1228 (jako Fryderyk I). Urodził się 26 grudnia 1194 roku w Jesi, niedaleko Ankony, jako syn Henryka VI i dziedziczki Królestwa Sycylii Konstancji Sycylijskiej. Po jego śmierci, jego syn Manfred, książę Tarentu pisał do swego brata Konrada IV: „Słońce narodów, pochodnia sprawiedliwości zagasły, upadła ostoja pokoju! Niemałą jest dla nas pociechą, że pan nasz, ojciec, do końca żył szczęśliwy i zwycięski” (E. W. Wies, Cesarz Fryderyk II, PIW, Warszawa 2002, s. 261).
Współczesny biograf cesarza, Ernst W. Wies, podsumował jego życie w następujący sposób: „(…) trudno jest dopatrzyć się we Fryderyku wielkiej, świetlanej postaci, jakie często kreśliła historia, postaci mającej jakoby prawo pędzić narody na rzeź. Zbrodnie Hitlera czy Stalina różnią się od zbrodni Fryderyka II Hohenstaufa jedynie ilością, lecz nie jakością zadanych cierpień”. Przyjeżdżając do Apulii nie widać, na szczęście, przelanej krwi, ale można podziwiać kamienne pamiątki pozostałe po panowaniu cesarza-budowniczego.
Fryderyk II pozostawił nam wiele zamków i budowli wojskowych. W ciągu dziesięciu lat kazał wybudować dwieście z górą umocnień, tak, że pewien urzędnik na sycylijskim dworze, Tomasz z Gaety, zwrócił się do niego: „Na Boga, Panie, zróbcie przerwę, nie wznoście wszystkich swoich budowli w królestwie na raz! Sprawcie najpierw jakieś Bogu miłe dzieło, jak tego przestrzegali nader chrześcijańscy królowie Sycylii, Wasi przodkowie, którzy nawet w czasie wojny wznosili kościoły i klasztory”. Fryderyk nie wziął sobie do serca tego napomnienia – przez całe życie ufundował tylko jeden kościół – w Altamurze.
Architektura szwabskich zamków jest niezwykle prosta. Zbudowane są na planie kwadratu lub prostokąta i ubezpieczone czterema wieżami, wzajemnie osłaniającymi fragmenty murów obronnych między nimi. Jedynym odstępstwem od prostoty jest Castel del Monte.
Castel del Monte – symbol Apulii
Zamek wznosi się na wzgórzu jak kamienna korona zbudowana na planie ośmiokąta – niczym diadem państwa Hohenstaufów, koronujący wspaniały krajobraz, jak pisze Gregovorius.
Oto, jak zamek Castel del Monte i zwyczaje Fryderyka II opisuje Paweł Muratow w swoich zapiskach z podróży po Apulii (s. 144, 145):
„Fryderyk II lubił polowanie; na nagich równinach Kapitanaty, w lesistych górach wokół Melfi rozrzucił swoje myśliwskie zamki. Ale trudno zrozumieć, jakie zwierzęta, jakie ptaki mogły chwytać jego sokoły i psy pośród kamienistych, martwych pagórków Murge. (…) oto na koniec [Castel del Monte] pojawia się daleko po prawej stronie, na szczycie pojedynczej stożkowatej góry, ciemny ośmiokątnik murów i wież samotnie wznoszących się na pustynnej rudej ziemi. W całych Włoszech nie ma budowli wzniesionej dla takiego marzenia o ostatecznej i doskonałej samotności!
(…) Mury ułożone z doskonale ociosanych wielkich kamieni, w ośmiu narożnikach okrągłe wieże [tu Muratow wprowadza w błąd Czytelnika, bo wieże są ośmiokątne]. (…) Okna mają wygląd gotycki, ale główny portal z czerwonego marmuru zachował wyraźnie formę rzymską.
(…) Wydaje się, że cesarz kazał zbudować Castel del Monte, aby móc tu przebywać w zupełnym osamotnieniu, aby kilka dni czy tygodni spędzać w kręgu nielicznych swoich bliskich”.
Kiedy cesarz Fryderyk II zmarł, zamek stał się dla jego bliskich więzieniem. Po bitwie pod Benewentem i po zgonie króla Manfreda (syna Fryderyka), cała rodzina królewska dostała się w ręce Karola Andegaweńskiego. Synków króla – Henryka, Fryderyka i Enzia zamknięto w Castel del Monte i więziono przeszło trzydzieści lat. Wraz z synami Manfreda więziono w zamku innych zwolenników dynastii szwabskiej, którzy dostali się do niewoli. Więźniów trzymano w niewielkich komnatach w wieżach. Cóż za ironia losu – wspaniały zamek zbudowany dla rozrywki przez cesarza, stał się miejscem uwięzienia jego wnuków.
Castel del Monte – praktyczne informacje
Jeśli chcesz odwiedzić Castel del Monte w sezonie turystycznym, to wstań wcześnie, aby przybyć do zamku zaraz po jego otwarciu (1 aprile- 30 settembre 10.15 – 19.30; 1 ottobre – 31 marzo 9:00 – 18.30), bo potem będziesz stać w kolejce po bilet (5 euro) i przepychać się z innymi turystami wewnątrz.
Samochód zaparkuj na parkingu „pod zamkiem” – około kilometra od zamku (pod górę i w słońcu).
Koszt parkowania 1,5 euro/godz.
Do zamku jeździ autobus-wahadło w cenie 1 euro/osobę. Autobus w sezonie jest bardzo zatłoczony.
Jest możliwość bezpłatnego zwiedzania zamku (i innych państwowych zabytków, ale nie miejskich lub gminnych) w każdą pierwszą niedzielę miesiąca. Warto skorzystać, ale należy się spodziewać jeszcze większej liczby turystów.
Czy można dostać się do Castel del Monte bez samochodu /pociąg, autobus/ i z którego miasta Apulli, będę w kilku we wrześniu.
Do Castel del Monte można dojechać autobusem, najlepiej z miejscowości Andria – linea 6. Do Andrii można dojechać pociągiem np. z Barletty albo autobusem np. z Bari. Rozkład jazdy autobusów i wahadła (Navetta Castel del Monte) znajduje się na stronie: http://www.autolineeandriesi.it/linee.html